Dzisiaj jest: 31 Maja 2023    |    Dziś imieniny obchodzą: Aniela, Petronela, Kamila

Email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Stowarzyszenie Radomianie Razem organizuje zbiórkę na rzecz schroniska dla bezdomnych zwierząt. Potrzebna jest karma, koce. A najbardziej potrzebną formą pomocy jest adopcja – dodaje kierowniczka schroniska.

Komentarz

wtorek, 28 listopad 2017 15:15

Za tydzień targi wydawnictw regionalnych

Koncert Renaty Przemyk, spotkania z autorami, warsztaty literackie. To tylko kilka propozycji przygotowanych na rozpoczynające się za tydzień VI Radomskie Targi Wydawnictw Regionalnych. Podczas targów wręczona zostanie Nagroda Literacka Miasta Radomia.

 

 

Radomskie Targi Wydawnictw Regionalnych odbywają się co dwa lata, a prezentowane są na nich m.in. nowości wydawnicze związane z Radomiem i regionem. Książek powiązanych z miastem pojawia się coraz więcej. Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Radomiu informuje, że na przestrzeni dwóch lat na rynku wydawniczym debiutuje średnio 200 – 250 regionalizmów. - Te książki ukazują się nie tylko w Radomiu, ale też w wielu miastach w całej Polsce – dodaje Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor MBP w Radomiu.

Z wieloma będzie można się zapoznać podczas VI Radomskich Targów Wydawnictw Regionalnych, które odbędą się 5 i 6 grudnia w foyer sali Radomskiej Orkiestry Kameralnej przy ul. Żeromskiego. Na targach swoją ofertę przedstawi 32 wystawców. - To instytucje miejskie, instytucje kultury, także instytucje działające na terenie byłego województwa radomskiego, to oficyny wydawnicze z Radomia i innych miast - wylicza Anna Skubisz-Szymanowska.

Targom mają towarzyszyć różnorodne imprezy, m.in. pokazy czerpania papieru i bicie okolicznościowych żetonów. Będą warsztaty literackie i spotkania z autorami, zatem będzie możliwość zdobycia autografów. Pierwszego dnia targów odbędzie się wręczenie Nagrody Literackiej Miasta Radomia. Wieczór zwieńczy koncert Renaty Przemyk. Zainteresowani koncertem będą mogli odebrać bezpłatne wejściówki od 1 grudnia w bibliotece przy ul. Piłsudskiego, a także pierwszego dnia targów.

 

Komentarz

poniedziałek, 27 listopad 2017 16:30

Marek Kamiński na „Spotkaniach z Marką”

Zdobywca obydwu biegunów, podróżnik Marek Kamiński był głównym bohaterem kolejnych „Spotkań z Marką”, czyli spotkań, na które zapraszani są ludzie ze świata biznesu.

 

 

Kolejny raz „Spotkania z Marką” organizowane przez Annę Słopiecką i Małgorzatę Patynowską odbyły się w hotelu Karo w Mleczkowie. Zanim jednak doszło do spotkania z Markiem Kamińskim, o budowaniu marki osobistej opowiadała ekspertka Joanna Heidtman.

Marek Kamiński jest nie tylko polarnikiem i podróżnikiem, ale i przedsiębiorcą. Jak sam dodaje, jest też filozofem. Ludziom z radomskiego i biznesu chciał opowiedzieć przede wszystkim o planowanej na przyszły rok podróży do Japonii. Ma to być podróż samochodem elektrycznym przez Syberię. -
Będzie to m.in. jazda przez zamarznięte jezioro Bajkał do Japonii. Tam chcę przejść najstarszy szlak dla pielgrzymów o długości 1000 kilometrów. Chcę go przejść bez portfela i karty, czyli zdając się na los – opowiada Marek Kamiński.

Wyprawa ma się odbyć pod hasłem „No trace expedition”, czyli wyprawa bez pozostawiania za sobą widocznych śladów. - Większość ludzi zostawia za sobą przede wszystkim śmieci, szczególnie w podróży. Ja, idąc na biegun zabierałem ze sobą śmieci. Bo mam taką koncepcję, żeby pozostawiać za sobą pozytywny ślad – wyjaśnia.

„Spotkania z Marką” mają na celu integrację środowiska biznesowego. To spotkania z ekspertami i gośćmi specjalnymi, ale też rozmowy indywidualne. To zdobywanie wiedzy i wymiana doświadczeń.

 

Komentarz

poniedziałek, 27 listopad 2017 16:58

Zabił rodzinę, a potem popełnił samobójstwo?

Tragedia w Kozienicach. W jednym z domów policjanci znaleźli cztery martwe osoby. Funkcjonariusze biorą pod uwagę różne wersje wydarzeń, ale prawdopodobne jest, że mężczyzna (39 lat) mógł zabić swoją rodzinę, a potem najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. O zdarzeniu informuje Rafał Jeżak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

 

Komentarz

sobota, 25 listopad 2017 17:06

Chcą promować wiedzę o Radomiu i regionie

Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Radomia to twór młody, ale mający ambicję promować wiedzę na temat historii miasta i regionu. Bo za mało wiemy o naszych lokalnych przodkach – uważają założyciele.

 

 

O nowych projektach władze towarzystwa poinformowały w bibliotece publicznej, bo wiele inicjatyw ma być realizowanych wspólnie z biblioteką. Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Radomia powstało w połowie czerwca tego roku. Jest zatem młodą organizacją. Chce przede wszystkim promować wiedzę o Radomiu i regionie, o lokalnej historii. Jedną z form promocji ma być konkurs organizowany w związku z przypadającą w przyszłym roku 100-letnią rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. - Nasz konkurs dotyczy scenariusza na uroczystość szkolną z okazji Święta Niepodległości. A jednym z podstawowych warunków jest wykorzystanie zasobów Radomskiej Biblioteki Cyfrowej i czytelni regionalnej - informuje
Janusz Wieczorek z Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Radomia.

Inną formą promocji mają być „Radomskie Wędrówki Regionalne”. To nazwa projektu edukacyjnego, którego głównym założeniem jest opracowanie minimum programowego wiedzy o regionie. - Tego minimum w szkołach nie uczą. Trzeba pomóc nauczycielom i uczniom, tak żeby edukacja stanęła na wysokim poziomie - dodaje Janusz Wieczorek.

Towarzystwo chce również organizować spotkania w bibliotece publicznej na temat Radomia i jego regionu.

 

Komentarz

Jest instruktorką fitness, mamą, radomianką i pasjonatką gór. I ma marzenia, które zamierza spełnić. W przyszłym roku Anita Krzemińska i jej koleżanka z Radomia wybierają się w Himalaje.

 

 

Ze sportem związana jest od wielu lat. To jej pasja, ale i sposób na życie. Anita Krzemińska jest instruktorem fitness. Treningi to dla niej codzienność. Teraz jednak ćwiczenia zyskują nowy wymiar, bo Anita Krzemińska m.in. na siłowni przygotowuje się do przyszłorocznej wyprawy. - Wiele osób mówi, że skoro jestem trenerem fitness, to nie muszę tego robić. Natomiast ja uważam, że trzeba się przygotować jak najlepiej, jeśli jest taka możliwość – mówi
Anita Krzemińska.

Radomianka i jej koleżanka biorą udział w przyszłorocznej wyprawie organizowanej przez Polski Himalaizm na 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. W październiku przyszłego roku odbędą trzytygodniowy trekking do bazy pod Everestem. - Jedziemy dosyć dużą grupą, z pasjonatami, bo głównym organizatorem jest Leszek Cichy. Będzie z nami szedł Marek Kamiński, zdobywca dwóch biegunów. Także znakomite osoby – dodaje radomianka.

Anita Krzemińska jest pasjonatką gór i wspinaczki. Październikowa wyprawa to jedno z jej marzeń. Tym samym trenerka pokazuje, że mając rodzinę, bo Anita Krzemińska jest mamą, marzyć można i można dążyć do realizacji tych marzeń. - Jest to wyprawa, która pozwoli zrealizować marzenia. Bo każdy ma jakieś marzenia – mówi.

Pytana, czy to będzie wyprawa jej życia, Anita Krzemińska odpowiada: - „Mam nadzieję, że nie”. Bo radomianka, mama, trenerka i pasjonatka gór ma niejedno marzenie do spełnienia.

 

Komentarz

Rozpoczęty III etap modernizacji sieci wodno-kanalizacyjnej w Radomiu wpłynie na poprawę jakości wody – twierdzą władze miasta. A prezes Wodociągów zapewnia, że inwestycja nie wpłynie na wysokość stawki za wodę dla mieszkańców

 

 

Podziękowania dla pracowników Wodociągów Miejskich, którzy pracowali przy projekcie dotyczącym unijnego dofinansowania do modernizacji i rozbudowy gospodarki wodno-ściekowej wręczył prezydent miasta. Wartość projektu to ponad 300 milionów złotych. Wodociągom udało się uzyskać dofinansowanie unijne w kwocie ponad 190 milionów złotych netto. III etap modernizacji już rozpoczęto. - Niektóre zadania już są realizowane – informuje Dawid Zwierzyk z Wodociągów Miejskich.

W ramach III etapu modernizacji zrealizowanych będzie ponad 200 inwestycji na terenie całego miasta. Jeszce w tym roku prace mają rozpocząć się w centrum Radomia. - Wchodzimy na ul Struga. Mam nadzieję, że warunki pogodowe pozwolą na to, żeby to się jeszcze w grudniu zaczęło – informuje Leszek Trzeciak, prezes Wodociągów.

W przyszłym roku prace związane z modernizacją i rozbudową sieci wod-kan mają być prowadzone m.in. na ul. Kolberga, Jaracza, Folwarcznej, Bogusławskiego, Broni, Granicznej. To tylko przykłady, ale też i znak, że przed mieszkańcami miasta spore utrudnienia związane z inwestycją. Ale po modernizacji wszyscy mają odczuć różnicę. - Te pieniądze przełożą się na jeszcze wyższą jakość wody. Będzie ona jeszcze zdrowsza i jeszcze lepsza – twierdzi Radosław Witkowski, prezydent Radomia.

I nie będzie drożeć - dodaje prezes Wodociągów. To dla mieszkańców ważne, bo wprowadzone w ostatnich latach podwyżki cen wody były uzasadniane właśnie prowadzonymi inwestycjami. Tym, że spółka musi mieć na wkład własny, potrzebny przy unijnych dofinansowaniach. Tym razem stawki za wodę nie ulegną zmianie – zapewniają władze Wodociągów.

III etap modernizacji i rozbudowy sieci wodno-kanalizacyjnej w Radomiu ma się zakończyć w 2022 roku.

 

czwartek, 23 listopad 2017 16:11

Znamy nominowanych do nagrody literackiej

Na początku grudnia wręczona zostanie Nagroda Literacka Miasta Radomia. Dziś poznaliśmy nominowanych. W tym roku nagroda będzie przyznana nie w dwóch, a w trzech kategoriach.

 

 

45 książek zgłoszono do tegorocznej Nagrody Literackiej Miasta Radomia. Jury wybrało nominowanych. Do tej pory nagrodę przyznawano w kategorii: książka literacka i popularnonaukowa. W tym roku jest trzecia, nowa kategoria: Nagroda Osobna.
Nominowane do nagrody w kategorii literackiej zostały książki: Grzegorza Bartosa „Nigdzie teraz, teraz tutaj”, Krzysztofa Ćwiklińskiego „Musisz mnie wysłuchać”, Moniki Sznajderman „Fałszerze pieprzu. Historia rodzinna”. W kategorii naukowej nominacje otrzymały książki: Piotra Kacprzaka „Leopold Pac-Pomarnacki – ptasznik i nemrod z Kresów i Radomia”, Łukasza Krzyżanowskiego „Dom, którego nie było. Powroty ocalałych do powojennego miasta” i Arkadiusza Kutkowskiego „…jak my ich nienawidzimy. Represje sadowe po radomskim czerwcu 1976:. W kategorii Nagroda Osobna nominowane są dzieła: Justyny Górskiej-Streicher „Od obrzędu do widowiska ludowego, zwyczaje regionu radomskiego”, Iwony Kaczmarskiej „Szlak architektoniczny Stefana Szyllera. Prace na ziemi radomskiej” i Mieczysława Szewczuka „Żyć sztuką. Kolekcja sztuki współczesnej Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Malarstwo, rysunek, rzeźba, grafika, fotografia, obiekty”. Wszystkie książki wyróżniają się wysokimi wartościami literackimi – mówi członkini Jury, Anna Spólna. - Nawet wśród nominowanych w kategorii naukowej mamy książki o wysokich wartościach literackich – dodaje Anna Spólna.

Wręczenie nagrody odbędzie się 5 grudnia o godz. 17.00 w sali koncertowej przy ul. Żeromskiego - Gali towarzyszyć koncert Renaty Przemyk, która zaśpiewa przeboje Leonarda Cohena – informuje Anna Skubisz-Szymanowska, dyrektor biblioteki.
Nagroda zostanie wręczona w ramach VI Radomskich Targów Wydawnictw Regionalnych.

 

Komentarz

To problem, który pojawia się każdego roku w sezonie grzewczym. Niektórzy nadal palą tym, czym palić nie powinni. W tym roku strażnicy miejscy wystawili już pierwsze mandaty. Do radomian apelują też kominiarze. O to, żeby umożliwiali im kontrolę przewodów kominowych.

 

 

Radomianie dawno już zaczęli ogrzewać domy. Problem w tym, że niektórzy palą tym, czym palić nie wolno. Kłopot pojawia się każdego roku. Także i w tym posypały się już pierwsze mandaty. - Pierwsze przypadki spalania niewłaściwym odpadem już odnotowaliśmy – informuje Piotr Stępień, rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu.

Straż miejska sprawdza czy nie spalany jest opał niedozwolony. Reaguje przede wszystkim na sygnały od mieszkańców. - Otrzymaliśmy w tym roku pierwsze zgłoszenia od mieszkańców, którzy najczęściej proszą, żeby sprawdzić czym spala ich sąsiad lub sąsiadka – dodaje Piotr Stępień.

Rutynowe kontrole przeprowadzają także kominiarze. Mówią jednak, że niektórzy mieszkańcy – mimo wcześniejszych zawiadomień – nie wpuszczają ich do domów, tym samym uniemożliwiają sprawdzenie drożności przewodów kominowych i prawidłowości podłączeń. - Zaniechanie wizyt kominiarskich może prowadzić do tragicznych skutków. Radziłbym, jeśli jest ogłoszenie zapowiadające kontrole, znaleźć na to czas – mówi Dariusz Słomczyński, mistrz kominiarski.

 

Komentarz

Wojciech Kostrzewa zwyciężył w III Międzynarodowym Konkursie Kompozytorskim Krzysztofa Pendereckiego Arboretum. Wygrała młodość – uzasadnia prof. Penderecki, główny juror konkursu.

 

 

„Novelette” to krótki utwór na orkiestrę smyczkową w czterech częściach. Każdy z instrumentów jest tu potraktowany jako niezależny głos i ma specjalną partię do zagrania...każdy segment różni się pod względem tempa, dynamiki, charakteru i atmosfery. To krótki fragment opisu kompozycji, autorstwa samego twórcy, czyli Wojciecha Kostrzewy. „Novelette” był jednym z sześciu utworów wykonanych przez Radomską Orkiestrę Kameralną pod dyrekcją Dawida Runtza podczas finału Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego Krzysztofa Pendereckiego Arboretum. Zdobył serce nie tylko publiczności, ale i głównego jurora konkursu, czyli prof. Pendereckiego. - Wygrała młodość. Po co dawać nagrodę np. 50-letniemu kompozytorowi? Za późno – stwierdził profesor.

„Novelette” Wojciecha Kostrzewy zdobył I nagrodę w konkursie, a także nagrodę publiczności. Zatem podczas wtorkowego wieczoru Wojciech Kostrzewa, który jest nie tylko kompozytorem, ale też aranżerem i perkusistą – jak sam mówił – odczuwał radość podwójną. - Uznanie profesora to prestiż, którego nie mogłem sobie wymarzyć – mówił tuż po wręczeniu nagrody. - Muzyka współczesna nie jest łatwa w odbiorze, trudno napisać taki utwór współczesny, który spotka się z uznaniem melomanów. Dlatego radość jest podwójna – dodał Wojciech Kostrzewa.

Choć była to muzyka współczesna, to w przypadku wielu kompozycji słyszalne było połączenie z tradycją. Sam Wojciech Kostrzewa być może skradł serce widowni dzięki temu, że w swoją kompozycję wplótł elementy utworu Mikołaja z Radomia. - Można to odczytać jako zagranie pod publiczkę, ale prawda jest taka, że miałem w kompozycji miejsce na mistycyzm. Dla mnie mistycyzm to przede wszystkim muzyka średniowiecza, renesans – wyjaśniał autor.

Drugą nagrodę w konkursie zdobył Gianluca Castelli z Włoch, a trzecią Andrea Portera – również reprezentant Włoch. Już podczas prób i muzycy, i dyrygent podkreślali, że każda kompozycja jest niezwykle trudna do wykonania. Autorzy zdecydowali się na zastosowanie różnorodnych środków wyrazu artystycznego. To, co zauroczyło profesora w zwycięskiej kompozycji, to powiew świeżości i dobry poziom. - Kiedyś polska muzyka była na najwyższym poziomie, kiedy ja byłem młody. Teraz trochę to podupadło. Cieszę się, że znajduje się ktoś, komu można pomóc - mówi prof. Penderecki.

Była to III edycja konkursu Arboretum. Cieszyła się dużym zainteresowaniem. Jurorzy I etapu, czyli Piotr Moss, Maciej Żółtowski i Paul Patterson wybrali sześć finałowych kompozycji spośród 110 nadesłanych na konkurs z całego świata. Prezydent Radomia – jak mówił podczas gali – che, aby miasto było gospodarzem kolejnych edycji konkursu z udziałem prof. Pendereckiego.

 

Komentarz

dami24 poleca

TV Dami ON-LINE

live

Magazyn Informacyjny Urzędu Miejskiego


 

Transmisja obrad Rady Miejskiej