Święto Ludowej jest obchodzone od 1903 roku. Ale to, w Radomiu, miało wymiar szczególny. Bo, podobnie jak inne ugrupowania, PSL też zwiera szyki przed nadchodzącymi wyborami.
W najbliższych wyborach PSL chciałby wprowadzić do rady miejskiej w Radomiu przynajmniej 2 osoby. Ale partia ma w mieście słabe notowania. W dużym stopniu to wynik tego, że Radomianie nie są zadowoleni ze sposobu, w jaki unijne pieniądze dzieli marszałek Mazowsza, Adam Struzik. Być może stąd częstsze ostatnio wizyty marszałka. Ale zdaniem samych działaczy spadek poparcia ludowców w Radomiu zaczął się od momentu, w którym do PSL zaczęli wchodzić ludzie niezwiązani z myślą ludową. To nie dało dobrego efektu. Stąd teraz potrzeba bardziej intensywnych działań. Obecny szef radomskiego PSL, Józef Bakuła, nie przebiera w słowach: podczas swojego wystąpienia mówił m.in. o tym, że żyjemy w czasach, w których prawo zastępuje się bezprawiem, a szacunek dla obywatela znika, w czasach kryzysu moralnego i etycznego, a podstawowym narzędziem władzy jest kłamstwo, oszczerstwo, manipulacja. I że w tej sytuacji PSL nie powinien siedzieć cicho.
W obchodach Święta Ludowego w Radomiu wzięli udział m.in. prezes PSL Władysław Kosiniak Kamysz, poseł do parlamentu EU Jarosław Kalinowski, poseł Mirosław Maliszewski oraz marszałek Mazowsza Adam Struzik.