Kamienica Deskurów to duży budynek, zajmujący kwartał między ulicami Rwańską, Grodzką a Rynkiem. Od kilkunastu lat ten budynek czeka na remont. Wcześniej miasto i spółka Rewitalizacja podejmowały próby sprzedaży tego obiektu. Bez skutku. Teraz miasto postanowiło, że samo rozpocznie remont kamienicy. Przetarg został ogłoszony, a zainteresowanie nim jest spore. Urząd dostał przeszło 100 pytań od firm zainteresowanych inwestycją. I już na te pytania odpowiedział. - Były różne pytania, począwszy od tego, czy można wyburzyć w całości kamienicę lub czy można burzyć częściowo ściany. Dokumentacja projektowa, uzgodnienia z konserwatorem i nadzór autorski projektantów pozwala na pewną ingerencję w ściany budynku, ale nie zakładamy pełnego wyburzenia tego budynku. Ma być to rewitalizacja poprzez przebudowę, wzmocnienie konstrukcji i podbicie fundamentów – mówi wiceprezydent Radomia Konrad Frysztak.
Ale, jak zaznacza wiceprezydent, kamienica rzeczywiście jest w bardzo złym stanie. Budynek nie jest użytkowany od mniej więcej 10 lat. - Możliwe więc, że pewne części tego budynku będą wymagały pełnego odbudowania, ale zakładamy, że będą to niewielkie części – zapewnia wiceprezydent.
M.in. ze względu na ilość pytań urząd przesunął pierwotny termin składania ofert w przetargu na remonty budynku. Zainteresowane firmy mogą swoje propozycje składać do 16 marca. Prawdopodobnie przetarg rozstrzygnięty zostanie przed świętami, czyli w połowie kwietnia. Zwycięska firma mogłaby rozpoczynać prace jeszcze przed wakacjami.
Szacowany koszt remontu to ok. 40 milionów złotych. Miasto będzie starało się o pozyskanie przynajmniej częściowo finansowania zewnętrznego, czyli o środki unijne.