Przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę osobowej Skody, który próbował włączyć się do ruchu z ul. Lubelskiej w al. Wojska Polskiego. Manewr doprowadził do zderzenia z Mercedesem Sprinterem, którym podróżowali obywatele Rumunii. W Mercedesa uderzył jeszcze Volkswagen. W wyniku tego wypadku do szpitala trafiła pasażerka busa. Zdarzenie spowodowało utrudnienia w ruchu. Aleja Wojska Polskiego była przez kilka godzin nieprzejezdna w kierunku ronda kozienickiego. Korki tworzyły się także na ul. Słowackiego i na samym rondzie Matki Bożej Fatimskiej. Na rondzie ruchem samochodów kierowała policja.