Muszla koncertowa stała się ulubionym miejscem spożywania alkoholu w przestrzeni publicznej. Kamery monitoringu miejskiego zarejestrowały w ubiegłym roku w tym miejscu blisko 900 zdarzeń związanych właśnie z nieprzestrzeganiem porządku publicznego. - Niestety zajmuje ona (muszla koncertowa – przyp. red.) niechlubne pierwsze miejsce pod względem ilości i rodzajów zdarzeń oraz interwencji, które muszą być podejmowane w tym miejscu – mówi Rafał Czajkowski, sekretarz miasta. W sumie w ubiegłym roku kamery monitoringu zarejestrowały ponad 4700 zdarzeń. To o 500 zdarzeń więcej niż w roku 2015. 4200 z tych zdarzeń obsłużyła Straż Miejska. - Dzięki temu, że kamery są umieszczone w rożnych częściach miasta, to obserwujemy większą część terenu, którą obsługujemy jako Straż Miejska. Dlatego otrzymujemy interwencje bezpośrednio od operatora monitoringu, który widzi całe zdarzenie, opisuje je i wskazuje nam miejsce, w którym dochodzi do łamania prawa – mówi Piotr Stępień, rzecznik Straży Miejskiej w Radomiu. Wzrosła także liczba materiałów filmowych zarejestrowanych przez kamery monitoringu, z których w swojej pracy korzystała policja. - O 100 zdarzeń wzrosła liczba zdarzeń, w których policja prosiła o zabezpieczenie zarejestrowanego materiału. Takich sytuacji w ubiegłym roku roku było prawie 400 – dodaje Rafał Czajkowski. Spadła liczba przestępstw zarejestrowanych przez kamery. W roku 2016 było ich 12. Natomiast wzrosła liczba sytuacji, w których trzeba było udzielić pomocy osobom nietrzeźwym lub leżącym na ulicy. Takich przypadków łącznie było ponad 1400. W systemie monitoringu miejskiego w Radomiu działa 71 kamer.