Medycyna na radomskim uniwersytecie miała ruszyć już jesienią. Komisja akredytacyjna wydała pozytywną opinię na temat uruchomienia tego kierunku w Radomiu. Kropkę nad i postawić miało już tylko ministerstwo. Resort miał wydać ostateczną decyzją do 15 czerwca. Ministerstwo poprosiło jednak o dodatkowe wyjaśnienia. Czas mija, a decyzji nadal nie ma. - Od tamtej pory cisza. Dzwoniłem wielokrotnie do ministerstwa i uzyskałem informacje, że jest w tym okresie niewielu pracowników i nie mogą jeszcze niczego rozpatrzeć – mówi profesor Zbigniew Łukasik, rektor Uniwersytetu Technologioczno-Humanistycznego. Ta cisza przesądziła o tym, że medycyny w Radomiu, przynajmniej w tym roku, nie będzie. Na razie studenci mogą aplikować na inne kierunki. Zakończył się właśnie I etap rekrutacji. Jak informują władze uczelni, nabór przebiegał podobnie jak w latach poprzednich. Choć sporo jest jeszcze wolnych miejsc. Przyjętych zostało około 1000 studentów. 1000 miejsc nadal jest wolnych. - Największym zainteresowaniem cieszy się filologia angielska, pedagogika, prawo, ekonomia, kosmetologia. To są te modne kierunki – dodaje rektor UTH. Mniejszym zainteresowaniem cieszą się kierunki techniczne. 28 lipca na UTH rusza drugi etap rekrutacji.