Emocji nie brakowało. Mimo deszczowej pogody, rywalizacja przebiegała w duchu fair play i w dobrej atmosferze. - Dobrze się grało, ale było ślisko i ciężko było utrzymać piłkę. Ale ogólnie było dobrze – mówi Bartłomiej Zgutka z drużyny FC Wyspa. W ćwierćfinałach FC Wyspa zmierzy się z drużyną Ustronia, Drogowiec Jedlińsk z Orlikiem Orońsko, Blask Odrzywół zagra z Chojniakiem Wieniawa, a Szalone Śliwki z Orlikiem Radom. Mecze zaplanowano na piątek. Każdego dnia na uczestników czekają kanapki i woda ufundowane przez sponsorów turnieju. Drużyny walczą też o puchary, w tym o puchar prezydenta Radomia, puchar Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, który obchodzi 40-lecie istnienia, oraz o puchar TV Dami. Organizatorzy zadbali także o bardzo atrakcyjne nagrody. Jedną z nich jest wyjazd do parku rozrywki „Energylandia”, który przeznaczony jest dla finalistów turnieju. - Jestem zadowolony z organizacji turnieju. W tamtym roku też graliśmy i też nam się bardzo podobało. Z wielką chęcią i przyjemnością przyjechaliśmy i w tym roku – podkreśla Robert Piasta, trener Chojniaka Wieniawa. Obserwatorzy, jak i uczestnicy turnieju zgodnie podkreślają, że sportowa rywalizacja przebiega w bardzo dobrej atmosferze. Na boisku nie ma kłótni. Młodzi zawodnicy skupiają się na grze w piłkę i dobrej zabawie. - Jest to taka zabawa. Może kiedyś, jak chłopcy podrosną, potraktują to bardziej profesjonalnie, poważnie – mówi Leszek Porczyński, trener Polska Gózd. Szersza relacja ze środowych meczów turnieju „Wild Cup – Z podwórka na stadiony” na antenie tv Dami, także na dami24.pl.