O blokowanie dostępu do informacji oskarżył spółkę Port Lotniczy Mateusz Wojcieszak. Jego walka o dostęp do informacji trwa już od roku ponad roku. Mateusz Wojcieszak chciał poznać między innymi rejestr umów zawieranych przez spółkę z dostawcami, najemcami i przewoźnikami. Pytał także o sposoby finansowania lotniska cywilnego oraz o umowy zawarte przez spółkę z bezpłatną gazetą Telegraf24. Jak rok temu rozpoczynaliśmy tę sprawę i wnioskowaliśmy o informację publiczną dotycząca rejestrów, to rozpoczęło się ze strony spółki wysyłanie wniosków i korzystanie z wszelkiego rodzaju kruczków prawnych dotyczących przedłużania procedury udzielania informacji. Port Lotniczy przedłużał ten czas do trzech czy nawet czterech miesięcy. W końcu odmawiał mi udzielenia informacji – mówi Mateusz Wojcieszak. W kwietniu tego roku Mateusz Wojcieszak złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie na bezczynność spółki oraz naruszenie ustawy o dostępie do informacji publicznych. Dziś w Wydziale Zamiejscowym Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Radomiu odbyła się pierwsza rozprawa. Dotyczyła bezczynności spółki w udzielaniu informacji oraz odmowy odpowiedzi przez spółkę Port Lotniczy na pytanie o wykaz rejestru umów z podmiotami zewnętrznymi. Krzysztof Nocuń reprezentujący port przed sądem wnioskował o całkowite oddalenie skargi Mateusza Wojcieszaka. Należy zauważyć, że spółka Port Lotniczy bezzwłocznie pismem z 3 września 2014 roku udzieliła panu Wojcieszakowi odpowiedzi na jego zapytanie. Ponadto wbrew twierdzeniom pana Wojcieszaka żądane przez niego dane nie stanowią informacji publicznej w rozumieniu ustawy – uzasadniał swój wniosek Krzysztof Nocuń, reprezentujący spółkę Port Lotniczy. Po krótkiej rozprawie sąd wydał wyrok. Sąd zobowiązuje Port Lotniczy Radom do rozpoznania wniosku Mateusza Wojcieszaka w sprawie udostępnienia informacji publicznej w terminie 14 dni od daty doręczenia prawomocnego wyroku wraz z aktami. Sąd stwierdza, że bezczynność spółki Port Lotniczy nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa. Sąd zasądza także od spółki Port Lotniczy Radom na rzecz Mateusza Wojcieszaka kwotę 100 złotych tytułem zwrotów kosztów postępowania sądowego – odczytała wyrok Renata Nawrot, sędzia sprawozdawca. Mateusz Wojcieszak decyzją sądu był całkowicie usatysfakcjonowany. Świetnie się stało, że sąd przychylił się do mojego wniosku. To jest także dobry sygnał dla innych mieszkańców, że można wnioskować o informacje publiczne do spółek i do gminy, że można starać się o informacje publiczne, oraz że sprawiedliwość i litera prawa stoją po stronie obywateli – nie krył zadowolenia Mateusz Wojcieszak. Krzysztof Nocuń dalsze kroki spółki Port Lotniczy uzależnia od uzasadnienia wyroku. W pierwszej kolejności należy poczekać na pisemne uzasadnienie tego wyroku. Od tego będą zależały dalsze działania. Jeżeli Port Lotniczy będzie musiał takich informacji udzielić, to to rozstrzygnięcie zostanie uszanowane – mówi Krzysztof Nocuń. Ogłoszony dziś wyrok nie jest prawomocny. Terminy kolejnych rozpraw, na których będą rozpatrywane skargi Mateusza Wojcieszaka na spółkę Port Lotniczy Radom nie są jeszcze znane.