Ostatni raz samolot w barwach Czech Airlines pojawił się na lotnisku na Sadkowie w poniedziałek, 26 października. Kolejny przylot i odlot zaplanowany był na piątek, 30 października. - Tydzień temu odprawiliśmy ostatni samolot Czech Airlines. Kolejny miał przylecieć w miniony piątek. Nie pojawił się. Lotnisko było gotowe na przyjęcie maszyny i odprawę pasażerów. Dziś także – przynajmniej teoretycznie – lot powinien się odbyć. Lotnisko jest gotowe – mówi Kajetan Orzeł, rzecznik spółki Port Lotniczy Radom. Według spółki Port Lotniczy Radom, Czech Airlines jednostronnie przestał realizować umowę z radomską spółką. Pracownicy Portu Lotniczego w Radomiu są w gotowości do realizacji planowanych lotów do Pragi. Ale od piątku żaden samolot z Czech nie przylatuje. Czeski film? W mailu przesłanym do naszej redakcji już kilka tygodni temu, rzecznik Czech Airlines Daniel Sabik poinformował, że czeski przewoźnik zakończył współpracę z portem w Radomiu z powodu nieopłacalności połączeń do i z Radomia. - Jest to dla nas dość niezręczna sytuacja. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej, oficjalnej informacji. Umowa jest ważna i podpisana do końca września 2016 roku – dodaje Kajetan Orzeł. Radomska spółka wciąż ma nadzieję, że Czesi oficjalnie ją poinformują, dlaczego przerwali współpracę i czy jest ona nadal możliwa. Spółka Port Lotniczy Radom nie wyklucza także podjęcia kroków prawnych wobec Czech Airlines.