Teoretycznie ulotka promuje Radomską Pomoclinię. Ale - zdaniem PiS – w praktyce jest to promocja Anny Białkowskiej, wiceprezydent Radomia i jednocześnie kandydatki PO do Sejmu. Bo to jej zdjęcie i jej imię i nazwisko są tu dominujące. - Ulotka ewidentnie zachęca do głosowania na panią Białkowską. Z naszych informacji wynika, że ulotkę sfinansowano ze środków tak zwanych alkoholowych - twierdzi Anna Kwiecień, kandydatka PiS do Sejmu. Czyli środków przeznaczonych na pomoc dla alkoholików i ich rodzin. Kandydaci PiS mówią o skandalu, a wiceprezydent Radomia – wyjaśnia. - Ulotka została wyprodukowana po to, żeby wypromować infolinię, która ma pomagać potrzebującym. Została wydrukowana jeszcze przed zarejestrowaniem list wyborczych - mówi Anna Białkowska. Jak dodaje wiceprezydent, pieniądze na ulotkę nie pochodziły z kasy miejskiej, ale z jej własnego portfela. - Ulotki wyprodukowano z mojego budżetu, nie z miejskiego. Wydałam na 500 złotych – informuje wiceprezydent. Anna Białkowska, nie była jedyną osobą, o której podczas konferencji wspominali członkowie Prawa i Sprawiedliwości. Przypominali o haśle wyborczym PO „By żyło się lepiej”. Ich zdaniem, hasło ma dotyczyć tylko działaczy PO. A dowodem na to mają być mianowania polityków Platformy na różnorodne funkcje w spółkach Skarbu Państwa. - Leszek Ruszczyk – członek trzech rad nadzorczych - wyliczał Marek Suski, kandydat PiS do Sejmu. Marek Suski mówił także o prezydencie Radomia Radosławie Witkowskim, który – jak informował - jest też członkiem rady nadzorczej spółki Świętokrzyski Rynek Hurtowy i o szefie radomskiej Platformy, Zbigniewie Banaszkiewiczu, który jest doradcą prezydenta miasta i wiceprezesem Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. - Ale żeby nie było tak, że za mało zarabia to jeszcze zasiada w 5 radach nadzorczych – dodał kandydat PiS. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiedzieli, że sprawą ulotek Anny Białkowskiej zainteresują Państwową Komisję Wyborczą. Anna Białkowska – w związku z tym, że PiS mówi o finansowaniu ulotek z miejskiego budżetu – nie wyklucza skierowania sprawy do sądu.
