Lider radomskiej listy PiS do Sejmu Marek Suski krytykując dziś Ewę Kopacz ironizował: - Można powiedzieć, że tylko kosmodromu nam nie obiecywała – mówił we wtorek Marek Suski. To prztyczki wobec Ewy Kopacz, dziś premier polskiego rządu, cztery lata temu kandydatki do Sejmu z list PO. Marek Suski wypominał wszystkie, jego zdaniem niezrealizowane, obietnice Platformy, od szybkiego połączenia kolejowego do Warszawy, przez centrum onkologii do centrum rehabilitacji. - Nadal jeździmy przez Lubelszczyznę do Warszawy, nadal nie słyszymy o rozpoczęciu budowy centrum onkologii i tak dalej i tak dalej – wymienia Marek Suski. Zdaniem Marka Suskiego dokładnie tak samo będzie ze składanymi teraz Polakom obietnicami.