Patrząc na to, co już zostało zrobione, nikt chyba już nie będzie pamiętał, że to budynek drewniany, bardzo stary, i przed remontem – także w nie najlepszym stanie. To, co zostało zrobione do tej pory, w szacunkach Caritas, kosztowało ok. 500 tysięcy złotych. To szacunki, bo większość tej kwoty – to dary, wsparcie rzeczowe, ale też i wsparcie materialne. Tego nie da się precyzyjnie wycenić. - Dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w akcje pomocowe, którzy wsparli nas w dotychczasowych działaniach remontowych. Chcę powiedzieć, że jeszcze nam troszkę środków brakuje, więc jeżeli ktoś ma ochotę wesprzeć to nasze dzieło, to jesteśmy bardzo otwarci – mówi ks. Robert Kowalski, dyr. Caritas Diecezji Radomskiej. W budynku, po zakończeniu remontu, będzie mieściła się świetlica socjoterapeutyczna dla dzieci. To m.in. sale do wypoczynku, nauki informatyki, rekreacji, ale też sale do cichej nauki i odrabiania lekcji. Na piętrze zaś swoje miejsce będzie miał Katolicki Ośrodek Adopcyjny. - Chcemy tak mniej więcej z końcem września, delikatnie licząc, przeprowadzić świetlicę. Natomiast wcześniej na pierwsze piętro wejdzie Katolicki Ośrodek Adopcyjny, który również czeka na rodziny, które chciałyby przysposobić dziecko zarówno dla dobra swojego, jak i dzieci. Bardzo prosimy o kontakt z Katolickim Ośrodkiem Adopcyjnym w Radomiu – zachęca ks. Robert Kowalski. Cały remont będzie kosztował ok. 700 – do 800 tysięcy złotych. I potrwa jeszcze kilka tygodni.