Do podpisania ugody między Starostwem Powiatowym, a Urzędem Miejskim może dojść w przyszłym tygodniu – zadeklarował podczas konferencji prasowej starosta radomski Mirosław Ślifirczyk. Na razie jednak nie podał żadnych szczegółów, mówiąc jedynie, że negocjacje trwają. – Ja mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zaproszę państwa na konferencję, która zwieńczy sukcesem te rozmowy, dlatego że jesteśmy blisko porozumienia, i że wtedy powiemy państwu już o szczegółach tego porozumienia – mówi Mirosław Ślifirczyk, starosta radomski. Zakończenie negocjacji z powiatem zapowiadają też przedstawiciele Urzędu Miejskiego. Na razie wiceprezydent Anna Białkowska zdradza tyle, że planowane na przyszły tydzień porozumienie ma być podpisane na okres roku. – Starostwo jest skłonne zejść z kwoty prawie 7 milionów złotych. Powiem tylko tyle, że mamy informacje, że chodzi o kwotę 220 tys zł. Na jakiej kwocie ostatecznie się to zakończy? Nie wiem - mówi Anna Białkowska, wiceprezydent Radomia. Starostwo i Urząd Miejski mieli finansować radomski PUP proporcjonalnie do liczby mieszkańców. Czyli miasto Radom miało finansować jego funkcjonowanie w 60 procentach, a Powiat w 40. W latach 2013-2014 gmina Radom wpłacała mniej niż chciał powiat. Negocjacje nie przyniosły rezultatu i sprawa trafiła do sądu. Kilka tygodni temu Naczelny Sąd Administracyjny uchylił orzeczenie wojewódzkiego sądu administracyjnego z 2013 roku, które przyznawało rację gminie Radom.