Dochodzenie w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Płocku prowadzą policjanci z komendy mazowieckiej w Radomiu. - W trakcie prowadzonego śledztwa policjanci ustalili wstępnie siedem firm, które współpracowały z agencjami. Akwizytorzy z tych firm nakłaniali osoby, najczęściej starsze, do zawierania umów na usługi telekomunikacyjne, telemedyczne oraz na dostawę energii elektrycznej – mówi podinspektor Katarzyna Kucharska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.
Podpisywanie umów odbywało się – jak określa policja - w podstępny sposób. - Akwizytorzy przedstawiali się jako przedstawiciele operatorów, z którymi pokrzywdzeni mieli już podpisane umowy. Nie dawali pokrzywdzonym możliwości zapoznania się z cała dokumentacją, a do podpisu i do wglądu dawali tylko te strony, które wymagały podpisów. Osoby pokrzywdzone nie dostawały kopii takiej umowy – dodaje podinspektor Katarzyna Kucharska.
Zdarzały się sytuacje, że akwizytorzy podrabiali podpisy osób pokrzywdzonych. Na razie policja ustaliła ponad 8 tysięcy oszukanych – w większości – starszych osób. Zarzut oszustwa i podrabiania dokumentów usłyszało już 35 osób. Dwie z nich aresztowano. Jak informuje policja, sprawa jest rozwojowa.