Budynek starej kancelarii na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego ma ponad 100 lat. I od dawna wymagał remontu. - Obiekt zmienił się całkowicie, został wyremontowany i z zewnątrz i z wewnątrz, zostały zrobione iniekcja, izolacja pozioma, pionowa, wymiana dachu, wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, odwodnienie – wylicza ks. Andrzej Tuszyński, proboszcz parafii św. Wacława.
Prace zostały wykonane w ramach unijnego projektu remontu obiektów skarlanych. W Radomiu, w ramach wspólnego wniosku, takie remonty przeprowadzono w kościele Najświętszego Serca Jezusowego, w dawnym klasztorze Sióstr Benedyktynek oraz właśnie na terenie cmentarza. - Na ten budynek zostało przeznaczone 400 tys, a koszt całego przedsięwzięcia to 800 tysięcy. Dofinansowanie unijne w formie 50% spowodowało to, że ten budynek został wyremontowany – mówi ks. Andrzej Tuszyński.
I ten remont udało się ten zrobić wcześniej, niż początkowo planowano. Bo prace przy starej kancelarii miały być przeprowadzone w przyszłym roku w czerwcu. Ale parafia naciskała, żeby ten remont przyspieszyć. - Dlatego, że ten budynek będzie pełnił funkcje społeczne. Będą się tu mieściły publiczne toalety, na dobrym poziomie, jako mieszkańcy tego miasta nie będziemy wstydzili się przed gośćmi, którzy przyjeżdżają z różnych stron Polski i zza granicy na groby swoich bliskich. Tu będzie miał swoją siedzibę także społeczny Komitet Ochrony Cmentarza – mówi
ks. Andrzej Tyszyński.
Będą tu także pomieszczenia techniczne wykorzystywane do obsługi cmentarza. W jednym z pomieszczeń od czerwca będzie można skorzystać z cyfrowej bazy metryk diecezji.