Warsztaty zorganizowane w jednej z radomskich restauracji były jedną z wielu lekcji przygotowywania posiłków, w których wzięły udział dzieci uczęszczające na co dzień do świetlicy Caritas, „Oratorium”, wierzbickiej „Betanii”, także podopieczni centrum Bajka i pedagogów ulicy. Warsztaty zorganizowano w ramach akcji „Żółty talerz”, która w Radomiu prowadzona była przez Caritas Diecezji Radomskiej od 1 września 2016 roku do końca sierpnia tego roku. Głównym celem było dożywianie dzieci. Ale nie tylko. - To nie było na zasadzie, że dzieci dostały gotowce, ale same musiały też uczestniczyć w przygotowaniu posiłków, posprzątać. Opiekunowie zwracali uwagę na to jak dzieci jedzą, zadbano też o estetyczne nakrywanie stołu - opowiada
Anna Lis z Caritas Diecezji Radomskiej.
Kierowniczki świetlic, w których także prowadzono zajęcia i dożywanie z „Żółtego talerza” podkreślają, że posiłki były urozmaicone i wartościowe. A dzieci szczęśliwe. Jak się okazało, najwięcej radości sprawiła praca w kuchni.
- Często jest tak, że dziecka nie ma czym dowartościować, a to jest sposób wychowania. Uczymy dzieci przygotowywać posiłki. One były z tego dumne, zaraz po wyjściu ze świetlicy opowiadały rodzicom, którzy je odbierali co dziś zrobiły - wspomina s. Sylwia Kaźmierczak, dyrektor świetlicy „Oratorium”.
Tym bardziej, że w domu rodzinnym nie zawsze niestety jest taka możliwość. - Prawdą jest, że to są dzieci, które na co dzień nie przygotowują sobie posiłków. Z wielu względów, może nie będziemy się tu zagłębiać w szczegóły – dodaje s. Małgorzata Binkowska, kierownik świetlicy „Caritas”.
W ramach akcji prowadzonej przez Caritas Diecezji Radomskiej wydano w sumie prawie 50 tysięcy posiłków dla 200 dzieci. „Żółty talerz” jest dofinansowany przez Foundation Kulczyk. Tę edycje w Radomiu wsparto kwotą 160 tysięcy złotych. Radomska Caritas informuje, że będzie realizowała kolejną edycję tego programu.