Damian Jakubik to kolejny nowy nabytek Radomiaka. 27-letni prawy obrońca we wtorek podpisał kontrakt z klubem.
Foto: Dziennik Wschodni
Damian Jakubik to obrońca z dużym doświadczeniem. Ma za sobą występy w Ekstraklasie w barwach Górnika Łęczna, a także wiele meczów rozegranych w I lidze, m.in. w barwach Dolcanu Ząbki i Podbeskidzia Bielsko-Biała. W zakończonym sezonie występował w Zniczu Pruszków. Na prawej defensywie zastąpi Mateusza Spychałę, który odszedł na wypożyczenie do Wigier Suwałki.
Od poniedziałku miała rozpocząć się ofensywa transferowa Radomiaka i tak też się stało. Do zespołu dołączyli Hubert Gostomski i Karol Hodowany, czyli dwaj perspektywiczni zawodnicy o sporych umiejętnościach.
Gostomski to 19-letni bramkarz o bardzo dobrych warunkach fizycznych. Ma 191 cm wzrostu i duży zasięg ramion. Jest podstawowym bramkarzem reprezentacji Polski U-19, w której występował m.in. obok Mateusza Spychały. Do Radomiaka przychodzi z Jagiellonii Białystok. Ma dobre recenzje u trenerów, z którymi pracował. Uchodzi za bardzo pracowitego i poukładanego zawodnika. W zeszłym tygodniu przebywał na testach w klubie 2. Bundesligi, Eintrachcie Brunszwik.
Z kolei 21-letni Hodowany to lewy obrońca o dużych umiejętnościach i sporym doświadczeniu mimo młodego wieku. W minionym sezonie zanotował 11 występów w pierwszoligowym Chrobrym Głogów. Ma duże inklinacje do gry ofensywnej. Gra w II lidze to dla niego nie nowość, bo w przeszłości występował na tym szczeblu rozgrywek w Siarce Tarnobrzeg.
To pierwsze letnie transfery Radomiaka. Władze klubu pracują nad kolejnymi wzmocnieniami. Wkrótce powinniśmy też poznać oficjalne decyzje w sprawie zawodników, którym skończyły się kontrakty, a także tych, którzy przebywają w zespole na testach.
Po meczu Radomiaka z Legią Warszawa zadaliśmy kilka pytań trenerowi Zielonych, Jerzemu Cyrakowi. Szkoleniowiec wypowiedział się m.in. o testowanych zawodnikach, a także o przyszłości piłkarzy, którym kończą się kontrakty z klubem.
W meczu sparingowym Radomiak przegrał z Legią Warszawa 0:2. Po meczu zadaliśmy kilka pytań kapitanowi Radomiaka, Maciejowi Świdzikowskiemu.
Po pierwszym treningu Radomiaka dowiedzieliśmy się, że z drużyny odchodzi 10 zawodników. Po drugim dniu przygotowań do tego grona trzeba doliczyć kolejnych kilku piłkarzy. Kadra kurczy się w bardzo szybkim tempie, a nowych piłkarzy na horyzoncie nie widać.
W czwartek nowe kluby znaleźli sobie Bartosz Sulkowski (Wisła Puławy) i Mateusz Spychała (Wigry Suwałki). Trener Jerzy Cyrak zrezygnował też z Włodzimierza Putona, Karola Kucharskiego i Macieja Wojczuka.
Kilku zawodnikom w piątek, czyli w dniu sparingu z Legią Warszawa kończą się kontrakty, a wciąż ich przyszłość jest niepewna. Spodziewać się można zatem kolejnych odejść z zespołu.
O transferach do klubu póki co niewiele słychać. W piątkowym sparingu z Legią Warszawa dostaną szansę m.in. testowani piłkarze. Pozostało ich na treningach już tylko sześciu, ale w dniu meczu ma dojechać zagraniczny bramkarz i on też prawdopodobnie pojawi się na boisku.
Piłkarze Radomiaka wznowili treningi po bardzo krótkich, bo zaledwie 10-dniowych urlopach. Pierwsze zajęcia z zespołem poprowadził nowy trener Jerzy Cyrak.
Na treningu pojawiło się 31 zawodników w tym 7 testowanych. Jeden z nich to napastnik z dużą przeszłością w ekstraklasie. Drugi to bramkarz o statusie młodzieżowca ze sporym ograniem w II lidze. Dwóch zawodników to młodzi piłkarze z szerokich kadr klubów z wyższych lig. Kolejny to wyróżniający się młody obrońca z IV ligi. Na zajęciach pojawili się też dwaj Słowacy. Nazwiska wszystkich testowanych są owiane tajemnicą.
Na zajęciach nieobecna była liczna grupa zawodników, którzy odchodzą z zespołu. To Adrian Szady, Mateusz Spychała, Marcin Gawron, Mateusz Stąporski, Kamil Kościelny, Bartosz Sulkowski, David Kwiek, Radosław Mikołajczak, Tomasz Lisowski i Damian Szpak. Nie było też kontuzjowanego Piotra Banasiaka i 18-letniego Kamila Gilewskiego.
Asystentem trenera Jerzego Cyraka będzie Sebastian Rybak, który prowadził wiosną zespół Akademii Radomiaka z rocznika 2000.
W gronie trenujących na środowym treningu nie brakowało też zawodników, którym 30 czerwca kończą się kontrakty z klubem. Ich przyszłość nie jest jeszcze znana. Jest natomiast duża szansa, że w Radomiaku na kolejny sezon zostanie Leandro, choć rozmowy kontraktowe jeszcze się nie zakończyły.
W czwartek zespół będzie trenował dwukrotnie. Najpierw rano na siłowni, a następnie popołudniu na boisku przy ul. Struga. Kiedy możemy spodziewać się pierwszych transferów do zespołu? - Wkrótce będziemy mogli mówić o nazwiskach – mówi trener Jerzy Cyrak.
Kadra Radomiaka na pierwszym treningu:
Bramkarze: Filip Adamczyk, Kacper Kowalczyk.
Obrońcy: Maciej Świdzikowski, Piotr Gurzęda, Rafał Stróżka, Karol Kucharski, Michał Janik, Kacper Kokosza, Igor Piskorz, Michał Grudniewski, Bartosz Zakrzewski.
Pomocnicy: Dominik Sokół, Maciej Filipowicz, Matthieu Bemba, Simon Colina, Patryk Winsztal, Kamil Cupriak, Paweł Tarnowski, Dariusz Brągiel, Chinonso Agu, Włodzimierz Puton
Napastnicy: Leandro, Szymon Stanisławski, Maciej Wojczuk
Zabrakło:
Piotr Banasiak, Adrian Szady, Kamil Kościelny, Mateusz Spychała, Mateusz Stąporski, Tomasz Lisowski, Bartosz Sulkowski, Kamil Gilewski, David Kwiek, Radosław Mikołajczak, Damian Szpak, Marcin Gawron.
Pierwszym zawodnikiem, który opuszcza Radomiaka po zakończonym sezonie jest Kamil Kościelny. Zawodnik związał się rocznym kontraktem z Wigrami Suwałki.
Foto: Wigry Suwałki
W minionym sezonie Kościelny rozegrał 36 meczów w Radomiaku. Występował zarówno na środku pomocy, jak i na środku obrony. Teraz wzmocni drużynę Wigier, która zajęła 9. miejsce w zakończonym sezonie. Zawodnikiem suwalskiego klubu jest też były zawodnik Radomiaka, Mateusz Radecki.
Kolejne ruchy kadrowe w zespole Zielonych poznamy w najbliższych dniach.
W piątek o godzinie 14:00 piłkarze Legii Warszawa zmierzą się w Radomiu w meczu towarzyskim z Radomiakiem. Obecnie przebywają na zgrupowaniu w Warce, gdzie do sezonu ligowego przygotowują się w rytmie... radomskich przebojów disco-polo.
Zawodnicy występujący w reprezentacjach narodowych swoich krajów - Kasper Hamalainen, Dominik Nagy, Artur Jędrzejczyk - a także dwaj młodzi zawodnicy - Radosław Majecki i Sebastian Szymański - dotarli na zgrupowanie w Warce z kilkudniowym opóźnieniem. Reszta zespołu powitała ich chlebem, solą i... tańcem w rytmie przeboju radomskiej grupy disco-polo, Playboys! Tytuł piosenki to "Jak to się stało".
Na boisku sentymentów raczej nie będzie, bo Legia to aktualny mistrz Polski, a mecz z Radomiakiem będzie dla niej generalnym sprawdzianem na zakończenie obozu przygotowawczego w Warce.
Więcej na poniższym filmie:
Zapraszamy na wywiad z trenerem Robertem Podolińskim, w którym podsumowuje okres blisko 3-miesięcznej pracy w Radomiaku.