Na ten koncert fani jazzu czekali od dawna. Muzyka Krzysztofa Komedy jest niesłabnącym magnesem dla sympatyków tego gatunku muzyki. Wykonawcy, bracia Marcin i Bartłomiej Olesiowie i Christopher Dell to już uznane nazwiska, co gwarantowało wysoki poziom występu. Ciekawie było też posłuchać muzyki pianisty Komedy wykonywanej w składzie... bez pianisty. Tę rolę przejął wibrafonista z Niemiec Christopher Dell. Mimo oczywistych podobieństw brzmienie tria braci Olesiów znacznie różni się od tradycyjnego Komedy grającego na przykład z trębaczem Tomaszem Stańką i saksofonistą Zbigniewem Namysłowskim. Co ciekawe pomysł pod nazwą Komeda Ahead powstał na życzenie nie polskiej, a niemieckiej publiczności. W 2011 roku bracia Olesiowie i Christopher Dell zaaranżowali muzykę Komedy na zlecenie organizatorów festiwalu w Berlinie. Potem nagrali koncert w studiu telewizyjnym. A teraz jeżdżą po Polsce i czarują muzyką Komedy, wciąż spotykając się z gorącym przyjęciem publiczności.