Ulica Kozienicka na odcinku od wiaduktu nad torami kolejowymi do skrzyżowania z ulicą Żółkiewskiego. Tu już kierowcy maja utrudnienia w ruchu. Odbywa się on co prawda w obu kierunkach, ale wąskimi wytyczonymi tymczasowo pasami ruchu. W tym czasie na części jezdni trwają prace prace modernizacyjne nawierzchni drogi. – Trwają roboty polegające na frezowaniu starej nawierzchni. Na to będzie kładziona warstwa wiążąca i ścieralna asfaltu, potem będzie odnawiane oznakowanie poziome - mówi Dariusz Dębski, rzecznik MZDiK w Radomiu. Prace prowadzone będą także na ulicy Struga i dalej na 11-go Listopada aż do skrzyżowania z ulica Sportową. To właśnie na tych ulicach przewiduje się zwiększenie natężenia ruchu kołowego w związku z planowanym zamknięciem ulicy Żółkiewskiego na czas budowy nowych wiaduktów. Drogowcy prowadzący prace nieoficjalnie mówią, że właśnie remontowanymi ulicami Kozienicką, Struga i 11-go Listopada przebiegać ma objazd przez miasto dla ruchu tranzytowego. Nieoficjalnie, bo Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji do tej pory nie wskazał oficjalnych objazdów na czas wyłączenia z ruchu ulicy Żółkiewskiego. – Wkrótce rozpoczną się te właściwe prace przy budowie nowych wiaduktów w ciągu ulicy Żółkiewskiego. Będziemy wtedy informowali o jej zamknięciu. To już wkrótce – mówi Dariusz Dębski, rzecznik MZDiK w Radomiu. Wkrótce, a dokładnie już wiosną. Taki przynajmniej jest plan. Nieoficjalnie drogowcy pracujący przy remoncie radomskich ulic powiedzieli nam, że jednym z planowanych objazdów dla ruchu tranzytowego przez Radom w czasie zamknięcia ulicy Żółkiewskiego jest obwodnica południowa miasta. Problem tylko w tym, że jest ona, pomimo zapowiedzi, ciągle nie oddana do użytku.